Dysbioza jelit zawsze towarzyszy każdej ostrej chorobie. To ona jest odpowiedzialna za brak apetytu, nudności, wzdęcia czy biegunki towarzyszące infekcji. Objawy te zwykle ustępują samoistnie po wygaśnięciu ostrej fazy choroby. Ekosystem mikroflory jelitowej posiada bowiem jak każde środowisko naturalne zdolność powrotu do równowagi.
Dość często jednak zdarza się, że spustoszenia wywołane chorobą są duże lub trwają zbyt długo i szybki powrót do eubiozy nie jest możliwy. Wówczas dysbioza trwa dłużej. To ona właśnie jest odpowiedzialna za przewlekające się objawy po infekcyjne. Jeżeli stan dysbiozy pogłębia się na przykład w wyniku stosowanych leków farmakologicznych, chemii spożywczej, czy niewłaściwego żywienia to prowadzi ona nieuchronnie do rozwoju przewlekłych dolegliwości, często pozornie wcale nie związanych z układem pokarmowym.
czytaj dalej na:
http://medycyna-integracyjna.pl/index.php/2011/07/07/dysbioza-%E2%80%93-matka-chorob/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz